piątek, 11 października 2013

Mój pierwszy raz.

Kochane!
Potraktujcie ten post z lekkim dystansem i uśmiechajcie się- od początku do końca! :-)
To taki mój psikus dla Was, ale też pewnego rodzaju forma poznania mnie lepiej.
Zapraszam!
   TAG: Mój pierwszy raz.
1. Czy rozmawiasz jeszcze ze swoją pierwszą miłością?
 Nie, nie rozmawiam. Ale, ale, ale (!!!) ostatnimi czasy spotkaliśmy się na imprezie i wymieniliśmy uśmiechami. Bez szału, ale zawsze to jakiś ludzki gest :)
2. Jaki był twój pierwszy napój alkoholowy?
Moim pierwszym napojem alkoholowym była 'pianka' z piwa od rodziców. Któż z nas nie zna smaku owej 'pianki', nic innego nie smakuje tak za młodu :)) A pierwszym, zupełnie świadomym napojem alkoholowym był drink (ekhm. Jeden kieliszek na 0.75l szklankę) na weselu. I miałam wtedy bodajże prawie (już niedużo brakowało!) 17 lat.
3. Jaka była twoja pierwsza praca?
Moje Drogie, najzwyczajniej w świecie sprzątałam ośrodek wypoczynkowy. Pracy się nie wstydzę i jak to pierwszą- darzę ogromnym sentymentem.
4. Jaka była pierwsza osoba, która do Ciebie dziś napisała?
Nie pamiętam- sprawdzam więc skrzynkę odbiorczą. 
Była to koleżanka Weronika, która odpisała na mojego smsa.
5. Jaka była pierwsza osoba, o której dziś pomyślałaś?
Pierwszą osobą o której dziś pomyślałam była moja współlokatorka Aga- bałam się, że ją obudzę, a strasznie wcześnie wstawałam. 
6 .Gdzie po raz pierwszy leciałaś samolotem?
Do Anglii. Na wakacje.
7. Gdzie po raz pierwszy zostałaś na noc?
Hahahaha. Nie mam pojęcia. Może to była moja ciocia, która miała małe dzieci i pojechałam do niej na noc, żeby się nimi zaopiekować, bo to był czas, kiedy strasznie lubiłam takie malusie dzidzi? Nie wiem, możecie mnie zastrzelić:)
8. Kto był pierwszą osobą, z którą dziś rozmawiałaś?
Koleżanka ze studiów. Czekałyśmy razem na zajęcia, więc chcąc czy nie chcąc, musiałyśmy porozmawiac. 
9 .Co było pierwszą rzeczą jaką dzisiaj zrobiłaś?
 Jak na dietetyka przystało- poszłam jeść :)) To moja pierwsza czynność każdego dnia!
10. Jaki był pierwszy koncert, na którym byłaś?
Myslovitz. Było cudownie! Dobrze, że wspomnienia zostają nam na zawsze.
11. Pierwsza złamana kość.
Któraś z kości w ręce. I złamałam ją, bo mój brat wymyślił bardzo inteligentną zabawę- chodziliśmy po okrągłym kołu (jak w cyrku). Jak można było się domyślić, ja się przewróciłam na rękę i...
12. Pierwszy piercing.
Kolczyki w uszach. Początkowo ciocia pielęgniarka przebijała mi igłą :( Najpierw jedno ucho, dużo krwi, płaczu, krzyku. Za dwa tygodnie drugie ucho (byłam hipsterem- miałam kilka lat i nosiłam jeden kolczyk!) i znowu dużo, krwi, płaczu, krzyku. W efekcie oba kolczyki wypadły, dziurki zarosły. A ja jak już byłam świadoma tego, że w kolczykach dziewczynkom ładniej, zdecydowałam się na przebicie pistoletem. Dziurki są do dziś, choć wiem, że ta metoda ma swoich zwolenników, jak i przeciwników. Ale kilkanaście lat temu o zagrożeniach związanych z piercingiem za pomocą pistoletu mało się mówiło. A umówmy się- jak dziecko, nawet jeżeli ma więcej lat, ale wciąż dziecko się uprze, to pogadanką na temat zagrożeń nie zmienicie jego decyzji.
13. Pierwsze państwo za granicą, do którego pojechałaś.
Anglia albo Włochy. Moja pamięć zawodzi, niecałe 20 lat a już takie luki!
14. Pierwszy film w kinie, który pamiętasz.
Nie film, a bajka- AUTA. Przezabawna, przekomiczna, prześwietna bajka. Jestem dziewczynką i moją pierwszą bajką w kinie były auta? To zasługa mojego brata <3 Jak mogłyście zauważyć- atrakcje to on mi zapewniał.
15. Pierwsza uwaga w dzienniczku.
Zawsze byłam grzeczna. Uwag brak :)
16. Pierwszy współlokator.
Aga- pozdrawiam z pokoju obok! :)
  
P.S: Świetna zabawa! Zabawa wspomnieniami, zabawa pamięcią. Zdecydowany poprawiacz humoru! Bawcie się dobrze w weekend :*


 

2 komentarze:

  1. Jesteś super z przyjemnościa obserwuje
    mega:*
    ♥ ♥ ♥ ♥ ♥

    pozdrawiam,OLA

    OdpowiedzUsuń
  2. Może kiedyś też zrobię taki tag! Śliczna dziewczyna! :)

    http://blondieslifetime.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń